Witam, mimo szczęśliwego życia w pojedynkę chciałbym w końcu pożegnać ten stan wolności,a zarazem podzielić się z kimś swoja energią witalną, której mam pod dostatkiem i spełnić swoje marzenia odnośnie naturyzmu i pleneru,który wyzwala z każdym z nas dzikość i podniecenie. Na co dzień niepoprawny optymista z dozą szaleństwa , zrównoważony emocjonalnie facet nastawiony na otwartość i zuchwałość gdyż zdecydowania i pewności siebie mi nie brakuje.